Wasze zadanie polega na dostarczeniu ważnego dokumentu z Konohy do kraju Śniegu. Pośpieszcie się, to bardzo ważne!
Offline
Administrator
No to ruszamy. Akumu jak zwykle biegnie z przodu ja za nim, Rufus trzymasz dokument
Offline
Noo, biegniemy tak. Włączam Sharingana i wypatruje czy nic się nie zbliża.
Offline
Administrator
A ja węszę Przyśpieszamy trochę..
Offline
Nagle coś przebiegło przez drogę. Akumu zatrzymał się i warczy na pobliskie drzewo. Ja wyjmuję katanę i szykuję się do ataku...
Offline
Administrator
Wycofuję Akumu, tworzę klona i wysyłam go na zwiady, by zobaczył co lub kto to jest.
Offline
Klon znika za drzewem. Dotarła do Ciebie jednak wiadomość, że ukrywa tam się nieznajomy shinobi z Kumo...
Tworzę dwa klony i czekam, zabezpieczam paczkę...
Offline
Administrator
Robię Shunshin na gałąź drzewa i tam próbuję wykonać salto z Konohą Senpuu na agresora.
Offline
Koleś blokuje Twój atak i wyskakuje zza drzewa. W tym czasie ja używam Katonu w jego stronę, jednak on blokuje mój atak mieczem.. To podejrzane...
Potem on wykonuje jakieś pieczęcie i przywołuje wielkiego żywiołaka ziemi... Ten koleś nie jest normalny
Offline
Administrator
Ciekawe... używam Suiton Suikoudan no Jutsu w jego stronę. Potem wykonuję Gijuu Ninpou: Shikyaku no Jutsu i atakuje go z zaskoczenia.
Offline
Koleś znika, to był klon. Wkraczam! Robię Klona i łącze Katon z Fuutonem wprost na niego. On znowu odpiera mój atak o.O Co z nim jest?
Trzeba zmienić taktykę...
Offline
Administrator
Rzucam mu pod nogi notkę świetlną. Potem wykonuję pieczęcie do do Doku Kiri i po tym robie Katona. Dym gaz powinien wybuchnąć
Offline
Koleś użył Kawarimi, ale dostał od wybuchu
Shinobi: 60% HP
Zaatakował nas dziwną techniką wiatru.
Bastian: -20 Hp
Ja:- 20 Hp.
Dobra, wkurzyłem się. Uwalniam trochę moc Datosa i uderzam w niego z Katon: Housenka no Jutsu i Fuuton: Kaze no Yaiba.
Offline
Administrator
Ja Robię Konoha Raiken aby wpadł wprost w Twój atak.
Offline
Dobra koleś upadł. Chociaż xD
Podchodzę do niego i przeszukuję, może ma coś co dało mu taką moc...
Po chwili zauważam dziwny kryształ. Chowam go do kabury i ruszamy dalej. Później pokaże się go Hokage
Offline
Administrator
No to ruszamy dalej...
Offline
50% drogi za nami, zapada noc. Rozbijamy obóz?
Offline
Administrator
Tak chyba będzie bezpiecznej. Idę po drewno i rozpalam ognisko.
Offline
-Ciekawe kim był ten koleś. Wioska Chmur z tego co wiem nie ma tak silnych shinobi. I ten dziwny kryształ...
Usiadłem pod drzewem i przyglądałem się znalezisku..
Offline
Administrator
-Rzeczywiście, jego umiejętności były ciekawe, żeby zablokować mieczem atak żywiołu i to taki silny? Podejrzane. Trzeba będzie oddać ten kryształ Hokage, aby go zbadał...
Wyjąłem jedzenie i jem xD Akumu już śpi...
-Chcesz trochę Rufus?
Offline
-Nom, pewnie tak. A daj trochę xD zgłodniałem po tej walce.
Po zjedzeniu nasze HP wraca do normy...
-Dobra ja idę spać, postawny klony na warcie, będzie bezpieczniej.
Offline
Administrator
-Tak, dobry pomysł.
Również zrobiłem jednego klona i położyłem się spać...
Offline
Noc upłynęła dość spokojnie, ale nad ranem zauważyłem, że mój klon zniknął... Ktoś pojawił się przed namiotem.
Offline
Administrator
No to kurde idź to sprawdzić, ja nie wstaje xD
Offline
Jaki leń xD Twój klon też znika, Nie wstajesz? Trudno, sam się zabawię xD
Wychodzę powoli z namiotu i patrzę co to jest...
(Notka by: Rufus zmiana administratora misji)
Offline